Czy nauka angielskiego rzeczywiście jest aż tak ważna? To pytanie zadają sobie dosłownie wszyscy uczniowie, ale też i liczne osoby dorosłe. Mało kto czerpie bowiem przyjemność z nauki. Większość ludzi musi się do niej zmuszać i robi to, by coś osiągnąć, tak więc według tego założenia nauka angielskiego powinna dawać jakieś wymierne korzyści. No i oczywiście daje! Pozwala opanować język, którym ludzie komunikują się na całym świecie. Podstawy angielskiego używane są dosłownie w każdym kraju. Warto więc je poznać, by później dać sobie szansę na dogadanie się z każdym napotkanym człowiekiem – nawet osobą pochodzącą z zagranicy.
Ten, kto dość dobrze włada językiem angielskim, staje się też łakomym kąskiem na rynku pracy. W dzisiejszych czasach podstawowa znajomość wybranego języka obcego jest wymagana niemalże na każdym stanowisku. Oczekuje się jej już nawet od ekspedientów pracujących w marketach spożywczych czy budowlanych, a także recepcjonistów, nie mówiąc już o programistach czy nauczycielach. Na każdym kroku napotyka się bowiem na obcokrajowców, których też trzeba dobrze obsłużyć. A do tego niezbędna jest właśnie znajomość angielskiego.
Nauka języka angielskiego pozwala też poszerzyć horyzonty. Ucząc się nowych słówek, zwrotów czy samej gramatyki, umysł zaczyna pracować czysto analitycznie, co tylko dobrze wpływa na jego ogólne funkcjonowanie. Działa po prostu lepiej. Niećwiczony mięsień zanika i ta zasada tyczy się nie tylko bicepsów i tricepsów, ale też właśnie mózgu. Nauka angielskiego bywa dobrym sposobem na stymulację umysłu dla osób w wieku dorosłym lub starszym. Nie należy kończyć swojej edukacji tuż po uzyskaniu dyplomu ze studiów. Rozwijać trzeba się cały czas, by zachować pełną sprawność umysłu.
Ostatnia korzyść wynikająca z nauki języka angielskiego jest dość prozaiczna. Taką edukację można bowiem traktować jak chwilę wytchnienia w ciągu dnia, relaks bądź zabawę. Języki obce dla wielu osób są życiową pasją. To naprawdę fantastyczne uczucie, gdy dostrzega się efekty swojej ciężkiej pracy.